Dziś mało poezji, za to kolejna tura zdjęć z wyprawy. Serdecznie zapraszam, bo widoki jak zawsze niesamowite!
Szczuka- najbardziej populara w ryba w lenie
Ryby przyrządzaliśmy na ognisku na patelni, ma ktoś jakiś inny pomysł jak ja przyrządzić?
Leńskie Stołby- zapierają dech w piersiach
Na finiszu - w tle Jakuck.
Nasza największa zdobycz - szczuka ważyła 1,5kg i wystarczyła na dwa posiłki.
Owady dają się we znaki, najbardziej przy jedzeniu.
Spotykaliśmy na swojej drodze wielu różnych ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz